Budowanie kariery wokół tworzenia stron internetowych WordPress z Chrisem Burgessem - MalCare

Opublikowany: 2023-04-19

MalCare miał ostatnio szczęście porozmawiać z Chrisem Burgessem o jego doświadczeniach w przestrzeni WordPress. Chris jest konsultantem ds. technologii internetowych z Melbourne w Australii i wiodącym głosem tamtejszej społeczności WordPress. Bez zbędnych ceregieli przejdźmy do wywiadu!

1. Cześć Chris i dziękuję za poświęcenie czasu na rozmowę z naszą publicznością na temat twoich doświadczeń w przestrzeni programistycznej WordPress. Może przyspieszysz tę sesję, opowiadając nam trochę o tym, jak po raz pierwszy wprowadziłeś WordPressa i jak to doprowadziło cię do miejsca, w którym jesteś dzisiaj.

W 2004 roku wraz z kilkoma lokalnymi programistami WWW założyliśmy Melbourne PHP User Group. Spotykaliśmy się regularnie, co dawało nam możliwość dzielenia się i uczenia się od siebie nawzajem. Popularnym tematem były systemy zarządzania treścią. Miałem kilka osobistych stron internetowych, które zbudowałem przy użyciu podstawowego PHP, ale zacząłem też używać narzędzi takich jak WordPress, Drupal i Mambo (później przemianowany na Joomla). Lubiłem pracować z nimi wszystkimi, ale z czasem bardziej skłaniałem się ku WordPressowi. Chociaż wolę WordPressa, zawsze lubię wskazywać podobieństwa w tych różnych projektach Open Source. Łączy ich znacznie więcej niż różnice.

WordPress ewoluował i nadal był najbardziej odpowiednią platformą dla wielu moich stron internetowych. Dziś pomagam prowadzić agencję marketingu cyfrowego i rozwoju o nazwie Clickify i pracujemy z WordPressem przy większości naszych projektów internetowych. Głównym tego powodem jest to, że uważamy ją za najbardziej elastyczną, skalowalną i łatwą w obsłudze platformę dla naszych klientów. Pomaga również fakt, że jest to najszerzej obsługiwany CMS Open Source, obsługujący nieco ponad jedną trzecią sieci.

2. Pracowałeś w sektorze technologii informatycznych przez około 8 lat, zanim zdecydowałeś się przejść na WordPress w 2014 roku. Co konkretnie pchnęło Cię w tym kierunku?

Częścią mojej codziennej pracy była opieka nad sieciami i serwerami, a także aplikacjami i stronami internetowymi. Widziałem potencjał technologii internetowej (i przejście w kierunku chmury/SaaS) w biznesie i pomyślałem, że WordPress ma miejsce jako potężna platforma wydawnicza daleko poza blogowaniem. Ruch DevOps był również w pełnym rozkwicie i zobaczyłem, jak ważne jest przełamanie silosów i barier między różnymi dyscyplinami technologicznymi. Miałem też kilka własnych stron internetowych, które prowadziłem w wolnym czasie i stwierdziłem, że WordPress był logicznym wyborem.

Dla mnie przełomowy moment nastąpił, gdy zobaczyłem, jak moi koledzy korzystają ze stron internetowych, które zbudowałem. Byli ludzie bez większego doświadczenia w korzystaniu z sieci, że po kilku podstawowych lekcjach jesteśmy w stanie publikować i zarządzać treścią. Podobała mi się moc, jaką może dać zwykłym użytkownikom, nie tylko twórcom stron internetowych. Misja WordPressa polegająca na „demokratyzacji publikowania” naprawdę przypadła mi do gustu.

Widziałem też, jak społeczność zaczyna się rozrastać i nabierać rozpędu, i zainspirowała mnie praca wykonywana w tej przestrzeni.

3. Jak wyglądało dla Ciebie przejście z IT (sieci/serwery) na tworzenie stron internetowych? Tworzenie stron internetowych to zupełnie inna bestia. Jakie były twoje największe przeszkody na początku zmiany kariery i jak je ominąłeś?

Miałem szczęście, że tworzenie stron internetowych było częścią mojej roli, ale musiałem udowodnić moim menedżerom wartość WordPressa (i Open Source), ponieważ w niektórych środowiskach było i nadal jest piętno. Zrobiłem to, pracując po godzinach nad własnymi osobistymi projektami, więc miałem dobre przykłady do zaprezentowania, a także uczestnicząc w wielu spotkaniach, konferencjach i wydarzeniach. Nadal chodzę na wiele wydarzeń o różnej tematyce, co pomaga mi być na bieżąco i zmusza mnie do wyjścia poza strefę komfortu. Jak każdy w branży wie, rzeczy zmieniają się w tak szybkim tempie i trzeba stale podnosić umiejętności i dostosowywać się. Nie nazwałbym siebie networkerem, fakt, że poznaję nowych ludzi to świetny efekt uboczny.

4. Na swojej stronie internetowej wspominasz, że Twoim celem jest kontynuacja nauki, a jednocześnie pomaganie innym w maksymalnym wykorzystaniu technologii. Co Cię inspiruje do dalszego dążenia w tym kierunku?

Wiem, że to brzmi banalnie, ale pomaganie ludziom jest częścią mojej pracy, którą lubię najbardziej. Może to być klient, współpracownik lub nowicjusz na spotkaniu Meetup. Większość z nas koncentruje się na zdobywaniu najnowszych i najlepszych umiejętności i przyjmujemy za pewnik, że wiemy, jak korzystać z technologii. Nie trzeba wiele, aby pomóc ludziom i ważne jest, aby odwdzięczać się społeczności, kiedy tylko jest to możliwe. Nawet jeśli jest to tylko powitanie nowo przybyłych na Meetup lub zaoferowanie pomocy początkującemu, który utknął przy prostym problemie. Miałem szczęście uczyć się od wielu utalentowanych ludzi przez całe moje życie zawodowe, więc tam, gdzie to możliwe, lubię próbować pomagać innym i płacić za to dalej.

5. Byłeś związany z SitePoint przez kilka lat, pracując jako redaktor WordPress. Jak to było być częścią jednej z największych społeczności internetowych profesjonalistów w tamtych czasach?

SitePoint HQ ma siedzibę w Melbourne, więc znałem kilku członków zespołu z różnych lokalnych wydarzeń. Szukali kogoś, kto pracował z WordPressem, do pomocy przy ich kanale WordPress, więc pomyślałem, że będzie to dla mnie zabawne i interesujące wyzwanie. Spotkałem wielu ludzi ze społeczności WordPress i spoza niej, których inaczej nie miałbym szansy poznać. Zanurzenie się w WordPressie pozwoliło mi również lepiej poznać tajniki ekosystemu WordPress.

6. Pisałeś dla wielu firm, takich jak Microsoft i GoDaddy, rozmawiając na tematy takie jak WordPress, wydajność witryny, utwardzanie i bezpieczeństwo WordPress oraz SEO, by wymienić tylko kilka przykładów. Jesteś także aktywny w grupie Melbourne WordPress Meetup, a także uczestniczysz w wielu innych wydarzeniach związanych z technologią. Naprawdę stawiasz się tam zarówno jako nauczyciel, jak i uczeń. Jakich strategii używasz, aby upewnić się, że Twój zestaw umiejętności pozostaje aktualny i odpowiedni?

Interesuje mnie tak szeroki zakres tematów technologicznych, więc staram się bardzo wybiórczo wybierać, kogo obserwuję, aby zredukować szum. Zobowiązuję się poświęcić dużą część mojego dnia na czytanie (czy to artykuły, książki, biuletyny itp.), aby być na bieżąco. Często oglądam nagrania z konferencji na YouTube lub WordPress.tv i oczywiście uczestniczenie w spotkaniach i wydarzeniach również pomaga być na bieżąco.

7. W 2012 roku współtworzyłeś firmę Clickify, która jest agencją digital oferującą usługi marketingowe, SEO, SEM i tworzenie stron internetowych. Pracując w branży IT przez ponad dwie dekady, jak Twoje doświadczenie przekłada się na pomoc w zarządzaniu tą firmą? W jakim stopniu Twoja wiedza na temat marketingu online pomogła mu się rozwinąć?

Założyliśmy agencję w 2012 roku, ponieważ dostrzegliśmy możliwość zapewnienia klientom zintegrowanego podejścia do tworzenia stron internetowych i marketingu cyfrowego, aby pomóc im znaleźć się w Internecie. Byłem przekonany, że dysponujemy unikalnym zestawem umiejętności, które możemy wspólnie wykorzystać, aby pomóc klientom osiągnąć ich cele biznesowe. Najlepsza praca ma miejsce, gdy masz świetny zespół ludzi pracujących razem, a co ważniejsze, którzy naprawdę dbają o to, co robią. Nieustannie uczymy się od siebie nawzajem, co znacznie ułatwia zarządzanie biznesem. Bycie w branży z pewnością pomaga ci założyć firmę, jednak, jak w każdej branży, twoja reputacja jest najważniejsza. Posiadanie niesamowitego zespołu do pracy, któremu zależy na osiąganiu wyników i oferowaniu doskonałej obsługi klienta, pomogło nam zatrzymać i przyciągnąć nowych klientów.

8. Bezpieczeństwo informacji znajduje się w centrum uwagi na całym świecie. Witryny WordPress są dużym celem hakerów. Jest to jeden z powodów, dla których tak wiele osób trafia na naszą stronę w MalCare. Albo potrzebują kogoś, kto pomoże im usunąć złośliwe oprogramowanie , albo chcą użyć naszej wtyczki bezpieczeństwa WordPress jako środka zapobiegawczego. Jak widzisz, jak wiele firm, z którymi współpracujesz, radzi sobie z dzisiejszymi cyberzagrożeniami, które odnoszą się konkretnie do WordPressa?

Zdecydowanie brakuje edukacji w tej dziedzinie. Niestety, bezpieczeństwo nie zawsze jest priorytetem dla niektórych firm. Biorąc pod uwagę popularność WordPress, jest to popularny cel, więc wciąż pozostaje wiele do zrobienia, aby edukować i pokazywać znaczenie dobrych praktyk bezpieczeństwa programistom, użytkownikom i klientom. To wspaniale, że ktoś może łatwo założyć witrynę WordPress, ale istnieje również odpowiedzialność, aby być świadomym ryzyka i robić wszystko, co w jego mocy, aby proaktywnie zarządzać tym ryzykiem.

Sposób, w jaki firmy traktują bezpieczeństwo informacji, jest bardzo różny. Niektórzy zainwestują w to więcej niż inni. Osobiście zawsze staram się omawiać praktyki bezpieczeństwa z naszymi klientami, aby pomóc im zrozumieć zagrożenia i dostępne opcje. Jeśli poważnie traktujesz bezpieczeństwo, może to być ważny punkt sprzedaży, az biegiem czasu jestem głęboko przekonany, że wiele innych firm będzie tego oczekiwać.

9. Na koniec, jakie trzy rady dałbyś młodym talentom wchodzącym dziś do społeczności programistów WordPress?

Zaangażować się. Dołącz do społeczności (Meetups, WordPress.org, projekty Open Source).

Buduj z WordPressem i skup się na jakości, a nie na ilości. Ćwicz na własnych witrynach, aby móc się uczyć i eksperymentować. Pomaga to również w budowaniu portfolio.

Przygotuj się na adaptację. Rzeczy się zmieniają. Dzięki nowym technologiom szanse są dość często wyrównywane, więc umiejętność wyprzedzania i dostosowywania się pomoże Ci się wyróżnić i zapewni Ci przewagę.

Dziękujemy za poświęcenie czasu na dzisiejszą rozmowę na temat Twoich doświadczeń w przestrzeni WordPress. Do czytelników naszego bloga, jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o Chrisie i jego pracy w Clickify, możesz śledzić go na Twitterze tutaj.