Wpływ pandemii na społeczność WordPressa (dwa lata później): jak mówią liderzy społeczności
Opublikowany: 2022-07-14Na początku pandemii skontaktowałem się z garstką osób ze społeczności WordPressa, aby zobaczyć, jak sobie radzą i jak cała ta niepewność wpłynęła na ich pracę. To był straszny czas! Ludzie na ogół się bali i nikt nie wiedział, jak długo potrwa pandemia i jak wpłynie na ich firmy, pracę i rodziny.
Właśnie tym podzielili się ze mną nasi liderzy społeczności – przebłysk chwili w czasie, której nikt z nas nie zapomni.
Minęły dwa lata, najgorsze minęło, ale nie wróciliśmy tam, gdzie byliśmy. Przeżyliśmy, ale nie jesteśmy tymi samymi ludźmi, którymi byliśmy przed pandemią. Przeżyliśmy, ale nie jesteśmy tacy sami. W związku z tym chciałem wrócić i zobaczyć, co wydarzyło się w tym czasie ze wszystkimi, aby zakończyć, jeśli możesz, i odłożyć pandemię za sobą.
Znowu rozmawiam ze społecznością WordPressa – często z ludźmi, którzy wiele przeszli: stracili pracę, sprzedali swoje firmy, uczą swoje dzieci w domu i odkryli siebie poprzez tę podróż. W ich głosie jest zarówno żałoba, jak i nadzieja.
Społeczność WordPressa dzieli się przemyśleniami na temat życia i pracy po pandemii
- James Farmer
- Topher DeRosia
- Brian Jackson
- Marieke van de Rakt
- Matt Cromwell
- Adi Spiac
- Ryan Sullivan
- Tom Zsomborgi
- Jonut Neagu
- Akshat Choudhary
- Wowa Feldman
- Adam Connell
- Val Vesa
James Farmer
Incsub
Australia
Cóż, trudno podsumować ostatnie dwa lata bez napisania powieści, ale spróbuję trochę i skupię się na tym, co wydarzyło się tutaj w Incsub (wpmudev.com i campuspress.com), a nie szerzej, miejmy nadzieję, że w sposób, do którego ludzie mogą się odnosić i który może być dla kogoś trochę pomocny, gdzieś po drodze.
Jako firma doznaliśmy ogromnego smutku, nasi koledzy stracili członków rodziny, przyjaciół i bliskich, a my przeżywaliśmy żałobę razem z nimi. Pogrzeby odbywały się ponad zoomem, brakowało okazji do pożegnania, a sama tkanka, z której składa się nasze życie, została zniszczona, czasem nieodwracalnie.
Praktycznie rzecz biorąc, nasza polityka dodawania znacznych dodatkowych płatnych urlopów była użyteczna i została szeroko przyjęta; aby odzyskać siły, zaopiekować się i znaleźć czas w tym naprawdę trudnym czasie. Zrobiłbym to samo jeszcze raz, wiem, że to było przydatne i mam nadzieję, że dało to naszym pracownikom poczucie, że będą pod opieką podczas tych przerażających pierwszych miesięcy.
Co ciekawe, straciliśmy sporo pracowników na rzecz innych firm zajmujących się WordPressem (którą wszyscy dobrze znacie), chociaż wydawało się, że jest to prawie w całości spowodowane znacznie wyższymi ofertami gotówki niż warunkami lub kulturą, co jest dla mnie w porządku, ponieważ nie można mieć każdego jako osobę prowadzącą i jesteśmy firmą, która nigdy nie zainwestowała, więc nie jesteśmy w stanie zapłacić deweloperom trzykrotnej stawki.
Ponadto, ponieważ zatrudniamy tylko wewnętrznie kierowników i kadrę zarządzającą (prawdziwa historia, chcemy skończyć na poziomie C, dołączyć jako junior!), niektórzy z najlepszych ludzi w naszej firmie mają szansę na awans i robią niesamowita praca. Tak więc wraz ze zmianą pojawia się okazja.
Byliśmy trochę rozczarowani, gdy zobaczyliśmy rebranding WP i Up i weszliśmy w szerszą przestrzeń poza WordPressem, i tak zakończyło się nasze partnerstwo z nimi, ale mieliśmy szczęście nawiązać doskonałą relację z connectpsychservices.com.au, z którą znaleźliśmy się być naprawdę pomocnym.
Przede wszystkim jednak przeszliśmy przez to jako – mam nadzieję – silniejszy zespół i grupa, naprawdę mieliśmy okazję pokazać, że cenimy zdrowie, rodzinę i przyjaciół ponad pracę i jesteśmy – dosłownie tak jak ja napisz to – zaczynam ponownie fizycznie łączyć się jako koledzy w WCEU, a w przyszłym roku na naszym pierwszym w historii tygodniowym rekolekcji na Bali.
Często było ciężko, a czasem okropnie, ale mamy nadzieję, że wyszliśmy z drugiej strony, jako lepsza firma z lepszymi wartościami i lepszymi ludźmi. I nawet się nie zdobyliśmy, lol.
Topher DeRosia
HeroPress
USA
Oprócz emocjonalnego stresu związanego z szaleństwem świata, był to dla mojej rodziny okres prosperity. Pracowałem już w domu, więc to się nie zmieniło. Skończyło się na tym, że wydaliśmy mniej pieniędzy, jedząc poza domem i robiąc zakupy, więc finansowo było nam lepiej. Nikt z nas nie zachorował na COVID do około dwóch tygodni temu, więc przez dwa lata byliśmy zdrowi. Wciąż było ciężko, szczególnie dla moich dzieci. Są teraz po dwudziestce, nigdy nie doświadczyli strasznego wydarzenia na całym świecie, więc trudno było im zdać sobie sprawę, że świat będzie trwał dalej. Dzieją się straszne rzeczy, a potem ruszamy dalej. Ale teraz tego doświadczyli i rosną, więc jest w tym pozytywna podszewka.
Zostałem zwolniony podczas pandemii, co było przerażające, ponieważ straciłem ubezpieczenie zdrowotne i to straszny czas, aby to się stało, ale prawie natychmiast dostałem inną pracę. Moja żona przez ostatnie 20 lat była mamą w domu, ale teraz, gdy dziewczyny dorosły, dostała również pracę. Rzeczy mają się dobrze, to prawie żenujące patrzeć na otaczający mnie świat i widzieć, że ludzie cierpią, a ja radzę sobie świetnie.
Pamiętam, jak powiedziałem w moim ostatnim, że ogólnie deweloperzy i webmani mogą spodziewać się boomu i myślę, że w dużej mierze tak się stało. Nie był to boom per se, ale nie pogorszył się, gdy reszta gospodarki chyliła się ku upadkowi. W obszarze WordPressa nie zauważyłem załamania w zatrudnianiu. Ludzie, którzy zostali zwolnieni lub stracili pracę, szybko dostali kolejną. Nie było strachu, że nie mogę teraz kogoś zatrudnić, bo świat jest przerażający; ludzie ciągle zatrudniali i to było dobre. Pocieszające było to, że moje założenia z recesji z 2008 roku również i tym razem okazały się słuszne, co daje mi pewność, że w przyszłości, jeśli coś się wydarzy, wszystko będzie dobrze.
Niedawno moja żona i ja wyprowadziliśmy się z naszego domu i zostawiliśmy go naszym dzieciom i dostaliśmy mieszkanie w centrum naszego miasta. Planowaliśmy zamieszkać w kamperze i podróżować po Ameryce, ale potem dostała pracę i chciała bardziej spójnego Wi-Fi i toalety, której nie trzeba opróżniać na poboczu drogi. Nigdy wcześniej nie mieliśmy dwóch dochodów, więc nagle mamy więcej wolności i więcej pieniędzy. Kiedy pytasz mnie, co się zmienia? Wszystko, wszystko się zmienia.
Brian Jackson
ForgeMedia
USA
Na początku 2020 r. oboje z bratem rzuciliśmy pracę, aby pracować w pełnym wymiarze godzin w naszej firmie, na miesiąc przed wybuchem pandemii. Nie mieliśmy pojęcia, co nadchodzi ani że świat pogrąży się w chaosie. To, co i tak było ryzykowne, mogło być dużo gorsze.
Na szczęście, między Google pchającym Core Web Vitals a wieloma osobami siedzącymi w domu, uruchamiającymi/optymalizującymi witryny WordPress, nasza firma odnotowuje powolny i stały wzrost. Patrząc teraz wstecz, myślę, że kulenie się i posiadanie więcej czasu na rozwój i skupienie było błogosławieństwem w nieszczęściu. Martwiliśmy się? Tak, ale spójność, jak zawsze, jest wszystkim!
Kolejną zaletą jest to, że mamy bardzo niskie koszty ogólne i jesteśmy w pełni zdalni. Dla wielu małych firm ważne jest, aby ograniczyć wydatki, zwłaszcza jeśli chodzi o wydarzenia z czarnymi łabędziami, w których nie można przewidzieć, co się wydarzy. Byliśmy już tak rozebrani, jak tylko mogliśmy, więc nie musieliśmy nic zmieniać.
Czasami w małej firmie trzeba również nosić wiele czapek. Na przykład przez cały dzień mogę przeskakiwać od zgłoszeń do pomocy technicznej do tworzenia treści, płacenia podatków itp. Ale lubię też być zajęty i wykonywać dużo podstawowej pracy. Nigdy nie byłam osobą, która chce zarządzać innymi ludźmi.
Osobistą walką, jaką miałem podczas pandemii, było moje zdrowie. Mam chorobę autoimmunologiczną, więc byłam bardzo ostrożna, ale i tak złapałam Covida. Wyczyściło mnie to na cały miesiąc. 7+ miesięcy później i nadal doświadczam niektórych skutków ubocznych. Życie jest krótkie, dlatego ważne jest, aby poświęcić czas dla siebie, zdrowo się odżywiać i ćwiczyć. Jestem też bardzo wdzięczny mojemu bratu (partnerowi biznesowemu), który złapał luz, gdy doszedłem do siebie.
W ciągu ostatnich kilku lat wydaje się, że po prostu nie możemy zrobić sobie przerwy. Ale w dzisiejszych czasach czuję się bardziej optymistyczny jeśli chodzi o naszą działalność i społeczność WordPressa. Nie mogę się doczekać, aż wszystko wróci do normy, czy jakakolwiek jest nowa normalność.
Marieke van de Rakt
Yoast
Holandia
Wiele się dla nas zmieniło. Na początku Covid byliśmy właścicielami Yoast, aw zeszłym roku zdecydowaliśmy się sprzedać firmę. Nie było to w całości zasługą Covida, ale myślę, że w dużej mierze przyspieszyło to proces, w którym myśleliśmy, że to wielka rzecz i wielka odpowiedzialność do udźwignięcia. Myślę, że był grudzień 2020 roku, rok w Covid, i pomyśleliśmy, że nie chcemy już tego robić sami. To zmieniło całe moje życie.
Teraz pracujemy inaczej. Wcześniej byliśmy dość niezwykli w branży WordPress. Byliśmy firmą biurową. Ludzie codziennie przychodzili do pracy, mieliśmy dużo fajnych rzeczy i zajęć w biurze. Teraz to się zmieniło, ponieważ pracujemy również z domu. Ale ludzie też lubią chodzić do biura, a także wygodniej jest im pracować z domu, więc teraz jesteśmy firmą hybrydową. Nie wierzyłem mocno w pracę z domu, ale widziałem, że rzeczy naprawdę mogą działać. Myślę też, że biuro też coś dodaje, więc teraz mamy to, co najlepsze z obu światów.
Tradycyjnie w Yoast mieliśmy wiele osobistych zajęć. Co tydzień piliśmy drinki i różne fajne rzeczy. Podczas pandemii próbowaliśmy robić te rzeczy online. Mamy wewnętrzny zespół eventowy, który się tym zajmuje, ale mieliśmy też inicjatywy od innych osób, które ostatecznie zorganizowały te rzeczy. Piliśmy drinki online, mieliśmy quizy i gry w pubach. Wysłaliśmy klocki Lego do wszystkich naszych kolegów i zbudowaliśmy klocki z naszych domów za naszymi komputerami. Dla ludzi, którzy pracują w naszym rodzinnym mieście, zorganizowaliśmy wyścig. Wszyscy przebiegliśmy milę i przeszliśmy przez swoje domy. Kiedy sprawy trochę się poprawiły, zrobiliśmy kilka rzeczy na zewnątrz, abyśmy mogli być razem w bezpieczny sposób. W pewnym momencie ludzie mieli dość wszystkich działań online. Musieliśmy nawigować po tym i wymyślać inne pomysły, więc latem zrobiliśmy wiele rzeczy poza domem.
Korzystamy również z nowych technologii. Na przykład mamy kamerę, która może śledzić osoby w tej samej sali konferencyjnej i śledzić rozmowę. Jeśli pracujesz w domu, nadal nie możesz zrozumieć żartów, ale przynajmniej możesz uczestniczyć i wiedzieć, co mówią ludzie.
Po stronie osobistej wszystko było szalone. Mam czworo dzieci, które musiały przejść do szkoły z domu. Mój najmłodszy wtedy miał pięć lat, nie był jeszcze w szkole, był w przedszkolu i musiałam się upewnić, że jest zajęty przez cały dzień, bo inaczej po prostu poszedłby do swojej siostry, która była w szkole po lekcjach online . Wieczory spędzałam na organizowaniu tych wszystkich zajęć dla mojego syna, żeby się nie nudził. W międzyczasie musiałem prowadzić firmę, to było szalone. Mam nadzieję, że już nigdy przez to nie przejdę. Ponieważ nauczyciele nie byli w ogóle przygotowani na coś takiego, dzieci miały tak wiele pytań i trzeba było im pomóc, a oboje z Yoastem musieliśmy pracować i mieliśmy wiele osób, które też miały problemy i musieliśmy pomóc ich. To było szalone. Nie wiem, czy to się kiedyś naprawdę skończy, ale przynajmniej praca w domu i dzieci chodzące do szkoły wydają się być w porządku.
Matt Cromwell
DajWP
USA
Pod wieloma względami całym tematem pandemii było zdrowie psychiczne. Jak pozostać przy zdrowych zmysłach w świetle szaleństwa pandemii? Dla mnie osobiście najbardziej zmagałem się z tym, jak utrzymać zdrowie psychiczne na co dzień. Mam czworo dzieci, które są cudowne, ale to sprawia, że w domu jest tłoczno i głośno. Więc podjąłem wiele osobistych praktyk. Zacząłem uprawiać o wiele więcej disc golfa, to jak golf z piłką, ale z frisbee. To dla mnie świetny sposób na wyjście na zewnątrz, spędzenie czasu na łonie natury i trochę ruchu. Dużo się też nauczyłem o robieniu espresso. Mam ekspres do kawy i od początku pandemii dużo czasu spędziłem na oglądaniu na YouTube filmów o tym, jak zrobić lepsze espresso. Kupiłem zbyt wiele gadżetów! Teraz nie mogę już nawet chodzić do kawiarni, bo jestem zbyt snobistyczny. Odbieram też American Barbecue.
To dla mnie naprawdę fascynujące, jak posiadanie hobby i zainteresowań sprawia, że mój dzień staje się bardziej beztroski i pomaga poprawić moje zdrowie psychiczne, kiedy siadam i zaczynam pracę. Oczywiście dla każdego jest inaczej – jaki rodzaj aktywności pomoże stymulować zdrowie psychiczne; ale jednym uniwersalnym może być wyjście na zewnątrz – dla większości wydaje się to koniecznością. Czuję, że dla osób pracujących cały czas w domu ważne jest, aby mieć zajęcia, na które czeka się poza pracą.
Ogólnie uważam, że praca w domu jest tutaj na zawsze. Podobało mi się oglądanie ludzi, którzy upiększają swoje domowe biuro. Staje się „rzeczą”. Myślę, że należy to nawet uznać za profit pracownika. Firmy powinny dawać budżet na biuro domowe, oto 1000 dolców, aby Twoja sytuacja była przyjemna. Zdobądź fajny aparat, fajny monitor, trochę roślin, cokolwiek działa. Ponieważ firmy nie muszą już wydawać tylu pieniędzy na czynsz, media czy energię elektryczną. Osobiście schodzę do naszej piwnicy. Pracuję teraz nad projektem, w którym maluję i układam dywan do pokoju w piwnicy, aby przenieść tam moje biuro. Miejmy nadzieję, że dzieci nie mogą się tam bawić – LOL!
Rozpoczynam misję przekształcenia tego pomieszczenia w piwnicy w moje biuro.
Życz mi szczęścia! pic.twitter.com/zm05mbUHCx
— :Cromwell: ️ Zrób coś (@learnwithmattc) 10 czerwca 2022 r.
Adi Spiac
TłumaczPrasa
Rumunia
Jeśli przed pandemią byliśmy bardziej firmą „pracującą z biura”, ze zdalnym komponentem, teraz jest dokładnie odwrotnie. Wszyscy pracujemy zdalnie od prawie dwóch lat. Biuro nadal istnieje i jest używane przez kilka z nas w niektóre dni, ale z pewnością nie jest to już nasze główne środowisko pracy.
I nie widzę, żeby to miało się zmienić w najbliższym czasie. W rezultacie zaoszczędziliśmy więcej czasu, nie dojeżdżając codziennie do pracy, nauczyliśmy się lepiej komunikować na piśmie, rozszerzyliśmy naszą mapę zatrudnienia, dopracowaliśmy narzędzia, których używamy do współpracy online i nie tylko. Praca zdalna nie zniknie, a pandemia odegrała ogromną rolę w przyspieszeniu tej zmiany.
Osobiście nadal lubię chodzić do biura raz lub dwa razy w tygodniu. Nie widzę też znikania biur fizycznych.
Z naszego doświadczenia wynika, że główną bolączką zespołów pracujących zdalnie jest brak interakcji twarzą w twarz, które pomagają budować zaufanie i umacniać zespół. Aby temu zaradzić, zaczęliśmy regularnie organizować spotkania firmowe, niezależnie od tego, czy jest to impreza świąteczna, wieczór gier, czy wspólna podróż i udział w WordCamp. Nic nie zastąpi osobistego spotkania z kolegą, więc utrzymanie aktywnego elementu społecznościowego może pomóc w zrównoważeniu tego.
Ryan Sullivan
Opieka nad witryną WP
USA
Kariera w IT, a potem życie agencyjne, nauczyło mnie wcześnie, że jedyną niezmienną rzeczą jest zmiana. Ogólnoświatowa pandemia doprowadziła tę naukę do absolutnego limitu. W SiteCare mieliśmy szczęście, że do tej pory dobrze przetrwaliśmy burzę, ale wymagało to znacznego wkładu naszego zespołu i cierpliwości od naszych klientów, aby to urzeczywistnić.
Mieliśmy szczęście, że mamy już rozproszony zespół i kulturę firmy, ale niedawno zakończyliśmy również przejęcie firmy w RPA, a nasze plany odwiedzenia tam nowych członków zespołu zostały wstrzymane na pełne dwa lata. W końcu spotkaliśmy się osobiście z zespołem w marcu tego roku!
Tak jak powiedziałem, myślałem, że jestem przygotowany i przetestowany na wszystko, a kiedy wybuchła pandemia, nasza firma zmieniała sposób, w jaki pracujemy z dnia na dzień, a nie tylko z miesiąca na miesiąc.
Jedną ze zmian, które wprowadziliśmy od razu, było umożliwienie wszystkim klientom zawieszenia kont, podczas gdy my dowiadywaliśmy się, jak będzie wyglądać nowa rzeczywistość. Nie chcieliśmy pogłębiać niepewności klientów, którzy pomogli nam po drodze.
Zauważyliśmy dość znaczne spowolnienie w naszym dziale reklamy online, więc poświęciliśmy czas na udzielanie konsultacji i edukację tych klientów o strategiach rozwoju, które przebiegałyby wolniej, ale miałyby niższe koszty. Kiedy wróciło zaufanie, niesamowite było obserwowanie, jak usługi, które zwolniły, wracają na jeszcze silniejszym poziomie. Mam przeczucie, że nasi klienci doceniali nas, że jesteśmy elastyczni, gdy było to dla nich najważniejsze. Zbudował głębszy poziom zaufania.
Dla siebie mam nadzieję, że nauczyłem się być bardziej wdzięczny. Na pewno czuję się bardziej wdzięczny. Niepewność i panika tworzą to interesujące poczucie pilnej potrzeby sporządzenia spisu tego, co naprawdę ma znaczenie w życiu. Teraz sztuka polega na tym, żeby o tym nie zapomnieć. Nadal nie wyszliśmy z lasu z tej pandemii i mam szczerą nadzieję, że ludzie będą mądrzy i dokonają wyborów, które pomogą nam jako WordPress i globalnej społeczności.
Tom Zsomborgi
Kinsta
Węgry
Minęło trochę czasu, czas leci, ale jednocześnie przez ostatnie dwa lata pandemii wszyscy myśleliśmy, że to się nigdy nie skończy, a czas zdawał się zwalniać… Miejmy nadzieję, że to już koniec i możemy wrócić do normalnego życia.
Jak więc Kinsta i nasz zespół radzili sobie podczas pandemii i co się z nami stało? Cóż, w pierwszych tygodniach blokad martwiłem się, co się wydarzy, wszystko było niepewne na świecie iw gospodarce, ale szybko okazało się, że firmy internetowe skorzystają na tym szybko zmieniającym się środowisku. Pierwsza połowa 2020 roku była naszymi najsilniejszymi miesiącami pod względem rejestracji nowych klientów i rozwoju naszej istniejącej bazy klientów.
Obecni klienci, zarówno właściciele sklepów e-commerce, publikacje informacyjne, jak i mniejsze firmy, potrzebowali więcej zasobów, ponieważ ludzie zaczęli częściej spędzać czas w Internecie, zamawiając prawie wszystko przez sklepy internetowe i uważniej śledząc wiadomości.
Jeśli chodzi o nowych klientów, którzy przybyli do Kinsta, były trzy główne typy. Po pierwsze, klienci z istniejącym biznesem online, którzy pilnie potrzebują solidniejszego rozwiązania hostingowego, przerosli poprzednią – często współdzieloną – usługę hostingową i potrzebowali rozwiązania zarządzanego, aby móc nadążyć za zwiększonym popytem.
Drugi typ klientów to klienci, którzy dopiero rozpoczęli swoją obecność w Internecie z powodu pandemii, wcześniej byli w porządku jako jedyny biznes stacjonarny, ale w wyniku blokady musieli działać szybko i rozpocząć pracę na swojej stronie internetowej, aby pozostań w biznesie.
A trzecia kategoria to agencje. Podczas pandemii uruchomiliśmy nasz program Agencji dostosowany do potrzeb agencji kreatywnych budujących i utrzymujących strony internetowe klientów z wykorzystaniem WordPressa. Agencje te również stanęły przed ogromnym zapotrzebowaniem na nowe firmy i zwykle potrzebują rozwiązania hostingowego, które znają i którym ufają, aby mogły zarządzać setkami witryn klientów z tego samego miejsca. Jest to dla nas silny kanał wzrostu od momentu uruchomienia programu.
W związku ze zwiększonym zapotrzebowaniem na usługę, stale zatrudnialiśmy i powiększaliśmy nasz zespół. Na dzień dzisiejszy jest nas ponad 275 i mamy dużo otwarć. Na szczęście praca zdalna nie była dla nas nowością, ten styl pracy przyjęliśmy już na lata przed pandemią. Wiesz, Slack, Google Meets, rozmowy Zoom, udostępnione dokumenty i wszystkie typowe narzędzia do pracy zdalnej. W ciągu ostatnich dwóch lat nadal inwestowaliśmy w nasz zespół, uruchomiliśmy lokalne narzędzie programistyczne WordPress Devkinsta, utrzymywaliśmy i stale ulepszaliśmy nasz produkt, a także ściślej współpracujemy z naszymi klientami, aby słuchać ich potrzeb i opinii niż kiedykolwiek wcześniej.
Ogólnie uważam, że WordPress jako CMS i ekosystem obejmujący dostawców wtyczek i motywów, usługi konserwacji i agencje WordPress skorzystały na ostatnich 2 latach i zwiększyły zainteresowanie ich rozwiązaniami – żałuję, że nie udało nam się uniknąć pandemii i doświadczyć WordPressa wzrost bez tego. Teraz wszystko wraca do normy, pośpiech się skończył, ale z czasem spodziewam się, że więcej osób wejdzie do świata WordPressa, ponieważ podczas pandemii zaczęli od witryny Wix lub Shopify, ale wkrótce wyrosną z tych platform, będą potrzebować większej elastyczności i wielu z tych użytkowników przejdzie na WordPressa, trzymając kciuki.
Jonut Neagu
Tematyka
Rumunia
Od strony osobistej powiedziałbym, że sprawy wydawały się bardziej intensywne niż zwykle. Po części czułem się szczęśliwy ze względu na to, gdzie mieszkałem i że mogę pracować z domu. Czasami jednak było ciężko. Byłem zaniepokojony moją rodziną (z których większość mieszka w moim ojczystym kraju), faktem, że nie mogę podróżować, aby ich odwiedzić itp. Ogólnie była to mieszana torba uczuć. Ale w sumie nie był to ani najlepszy, ani najgorszy okres w moim życiu.
Jeśli chodzi o biznes, uważam, że pandemia była jeszcze mniej obfitująca w wydarzenia, szczególnie dla naszej firmy. Doświadczyliśmy nieoczekiwanego wzrostu, dostosowaliśmy podejście 100% praca z domu. Duża część naszego zespołu pracowała w domu jeszcze przed pandemią, więc nie było to dla nas taki duży krok, żeby się w to zaangażować.
To powiedziawszy, fakt, że nie mogliśmy się spotkać i że większość z nas była bardziej zaniepokojona niż zwykle, również nie był zbyt dobry. Jednak, gdy tylko część ograniczeń złagodniała, zorganizowaliśmy kilka osobistych spotkań i zaczęliśmy planować naszą wycieczkę zespołową do WordCamp Europe w Porto.
Jeśli chodzi o samą pandemię, przez jakiś czas martwiłem się, co może ona oznaczać dla rynku pracy w przestrzeni WordPressa. Ponieważ większość firm przeniosła się do pracy z domu, może to oznaczać, że ludzie uzyskają dostęp do ogólnie większej liczby możliwości od firm zagranicznych niż wcześniej. Na przykład, jeśli musiałeś przenieść się do innego miasta, aby pracować dla firmy X, jest to o wiele trudniejsza decyzja niż ubieganie się o odległe stanowisko. To sprawiło, że pomyślałem, że może nie jesteśmy wystarczająco konkurencyjni jako firma.
Jednak z czasem zdałem sobie sprawę, że mamy wyjątkową kulturę opartą głównie na zdrowym rozsądku, której większość dużych firm nie jest w stanie odtworzyć z powodu różnych czynników, takich jak biurokracja, ustawodawstwo, zachęty i tak dalej. Ale mimo to nadal zdecydowaliśmy się przejść do bardziej progresywnego i przyszłościowego modelu oraz oferować pracownikom opcje na akcje spółki. W ten sposób możemy przynajmniej upewnić się, że robimy wszystko, co w naszej mocy, aby pozostać atrakcyjnym jako firma.
Akshat Choudhary
BlogVault
Indie
Na początku 2020 roku spodziewałem się negatywnego wpływu na firmy internetowe, w tym firmy internetowe, takie jak nasza. Ku mojemu zaskoczeniu stało się odwrotnie. Ze względu na blokady nastąpił gwałtowny wzrost zapotrzebowania na budowę strony internetowej i tworzenie obecności w Internecie. Stworzyło to środowisko dla WordPressa, zwłaszcza Woocommerce, do rozkwitu. Jednak ostatnio, gdy życie powoli wraca do „normalności”, kurz zaczął opadać.
W przeciwieństwie do większości firm WordPress, które pracowały zdalnie podczas pandemii, lepiej pracowaliśmy we wspólnym środowisku przestrzeni biurowej. Dokonaliśmy zmiany, gdy zdaliśmy sobie sprawę, że jesteśmy mniej produktywni i staramy się budować wpływowe relacje z naszymi współpracownikami. Od czasu przełączenia znacznie poprawiły się możliwości komunikacji i rozwiązywania problemów. Tak bardzo podobało nam się powrót do biura, że podwajamy naszą przestrzeń, aby dostosować się do naszego rozwoju i potrzeb.
Covid miał ogromny wpływ na życie milionów ludzi i fundamentalnie zmienił nasz sposób życia. Prawdopodobnie minie trochę czasu, zanim będziemy mogli wrócić do życia tak, jak przed pandemią. Jak dotąd jednak jesteśmy wdzięczni za dobre zdrowie i rozwijający się biznes.
Wowa Feldman
Freemiusz
USA
Nie ma potrzeby rozwodzić się nad faktem, że rynek WordPressa odnotował szalony wzrost w ciągu ostatnich dwóch lat akceleracji. Wystarczy powiedzieć, że ekosystem online był jedną z niewielu przestrzeni, które nie tylko przetrwały burzę COVID-19, ale także prosperowały w miarę jej postępu. Oto, co widzę po dwóch latach na podstawie sygnałów ze społeczności i sieci partnerów sprzedaży Freemius:
Wchodzimy w okres wyhamowania i konsolidacji . Po globalnym przepychaniu się o przejęcie operacji online sytuacja się uspokoiła, a wzrost spowolnił. Firmy zajmujące się wtyczkami i motywami, które w większości opierają się na jednorazowej sprzedaży (tzw. licencjach dożywotnich) i odnotowały przyspieszony wzrost z powodu „skoku COVID”, doświadczą znaczącego spadku sytuacji sprzed COVID. Firmy, które w większości sprzedawały subskrypcje w ciągu dwóch lat, będą cieszyć się zdrową „poduszką” przychodów, gdy rozpoczną się odnowienia, co doprowadzi do znacznie, znacznie mniej dramatycznego spadku (jeśli w ogóle) ich zysków.
Gdybym miał przewidzieć, jak potoczy się cały ekosystem? Pod koniec 2022 r. zaobserwujemy minimalny wzrost — a nawet pewne zmniejszenie — na całym świecie. „Pieniądze z WordPressa” nigdzie nie pójdą, ale ciasto też nie staje się większe.
Większa konkurencja ze strony osób z zewnątrz, które nie znają się na technologii i są obeznane z biznesem . W ciągu ostatnich dwóch lat do przestrzeni WordPressa wkroczyło więcej przedsiębiorczych/biznesowych ludzi z środowisk niezwiązanych z technologią. Nie są tutaj, aby budować od zera, są tutaj, aby kupować wtyczki/firmy ARR za 50 000–250 000 USD i rozwijać je w ramach większych przedsięwzięć biznesowych. W tym samym duchu do walki o oferowanie produktów dołączyły agencje sprzed COVID. Jest to o wiele prostsze w środowisku open-source, gdzie nawet jeśli nigdy nie zbudowali żadnych produktów, mogą tworzyć istniejące wtyczki (bezpłatne lub płatne), ulepszać je i rywalizować o wbudowanych odbiorców. I mogą wykorzystać swoją obecną klientelę do początkowej dystrybucji produktów.
Deweloperzy muszą pamiętać, że ci „nowi gracze” są bardziej doświadczeni w biznesie w obszarach, które zazwyczaj są niedożywione w przestrzeni WP. Interfejs użytkownika, UX, marketing i reklama mogą mieć duże znaczenie, jeśli mają taki sam priorytet, jak sam produkt.
Niedawny krach na giełdzie nie powinien mieć wpływu na WordPressa (za bardzo). Większość firm WordPress to nie-VC, firmy typu bootstrapp założone przez solopreneurs. Są wydajni kapitałowo, mają szczupłe wydatki i małe zespoły, a wszelkie zyski wracają albo do firmy, albo do założyciela. Jeśli pasujesz do tej kategorii, to nie sądzę, że masz zbyt wiele powodów do zmartwień w związku z pęknięciem bańki COVID.
Firmy, które powinny być ostrożne, to te, które pozyskały kapitał podczas gwałtownego wzrostu COVID. Kiedy następuje dekoniunktura, rynek staje się konserwatywny, a firmy, które straciły gotówkę, powinny się konsolidować, aby nie zaczęły zwalniać ludzi, aby uniknąć najgorszego scenariusza bankructwa.
Chociaż nie widzę zbyt częstego rozgrywania się tego scenariusza w naszym ekosystemie, mniejsze firmy korzystające z WordPressa, które przekroczyły koszty zatrudnienia/przewidują dłuższy okres wzrostu, będą musiały być bardziej odporne. Może to oznaczać zmniejszenie wynagrodzeń i budżetów lub jedno i drugie.
WordPress i eCommerce to wciąż świetne przestrzenie, w których warto się znaleźć . Pomimo zakończenia boomu, zarówno WordPress, jak i eCommerce nadal będą korzystać z tego okresu przyspieszenia. Pandemia COVID-19 zmusiła pokolenie X do wejścia na rynek eCommerce, a „boomerzy” będą nadal kupować online, ponieważ widzą, że jest to łatwiejsze i często tańsze.
Jeśli jesteś samotnym przedsiębiorcą/bootstrapperem, teraz jest również dobry moment, aby schylić głowę, ulepszyć swój produkt i pielęgnować bazę klientów, aby wyprzedzić konkurencję. Ale jeśli masz kapitał, możesz podjąć strategiczną decyzję i „pożreć konkurencję”, aby zwiększyć swój udział w rynku, podczas gdy inni konsolidują swoje. W końcu to rynek kupującego.
Producenci produktów i firmy korzystające z modelu subskrypcji mogą spodziewać się bufora na wypadek najgorszego spowolnienia gospodarczego. Tak długo, jak Twój MRR pozostaje zdrowy, a odpływ klientów nie przekracza klientów pozyskanych podczas gwałtownego wzrostu, Twoja firma nadal rośnie (nawet jeśli jest powolna). Na tym polega piękno modelu abonamentowego. Jest odporny na powolny rynek i zapewnia bezpieczeństwo kontynuowania działalności/rozwoju produktu.
Jestem optymistą, że ekosystem przetrwa ten okres — internet nie zwalnia tempa i nadal będzie miejscem wspaniałych możliwości dla doświadczonych samotnych przedsiębiorców, którzy kochają WordPressa. Na razie musimy być bardziej konserwatywni
Adam Connell
Kreator blogów
Wielka Brytania
Chociaż był to jeden z najbardziej szalonych kilku lat (i wydaje się, że staje się coraz bardziej szalony), pandemia nie zmieniła zbytnio tego, co robimy z perspektywy operacyjnej.
Zamknięcie naszego biura i odejście całkowicie od siebie, zanim pandemia zadziałała naprawdę dobrze. Pozwoliło nam to zredukować koszty operacyjne i nie tkwić w długich kontraktach na powierzchnie biurowe, z których nie zamierzaliśmy korzystać.
Główny wpływ pandemii miał miejsce na poziomie osobistym.
Nie mogę mówić za wszystkich, ale utrzymanie pozytywnej równowagi między życiem zawodowym a prywatnym stało się dość trudne.
To coś, z czym zawsze się zmagałem. Miałem pewne rutyny, które pomogły mi zachować równowagę, ale w 2020 i na początku 2021 prawie wszystkie te procedury nie były możliwe.
Znalazłem więc nowe sposoby na utrzymanie pewnego rodzaju równowagi między życiem zawodowym a prywatnym, a także odkryłem kilka nowych hobby.
Jednym z nich jest budowanie i walka z małymi robotami. Pomyśl o BattleBotach, ale o wiele mniejszych. Teraz mamy małe turnieje na spotkaniach rodzinnych. To świetna zabawa.
Chociaż pandemia była straszna pod wieloma względami, zmusiła mnie do otwarcia umysłu na rzeczy, których wcześniej nie brałbym pod uwagę.
Val Vesa
Cloudflare
Wielka Brytania
Jeśli przed pandemią, kiedy nastąpiła blokada i wszyscy byli wysłani do pracy z domu, ludzie przyjmowali tę wiadomość z niedowierzaniem lub zniechęceniem, oto jesteśmy na początku tzw. „nowej normalności” lub „popandemicznej normalności”, lub (jak lubi mówić nasz zespół w Cloudflare) „powrót do lepszych”.
Myślę, że w zależności od doświadczenia w pracy i związkach, jakie dana osoba miała przed pandemią, zablokowanie wpłynęło również na sposób, w jaki podchodzi się do pracy w domu, podlega surowym przepisom sanitarnym, ogranicza podróże i przestrzega wielu zasad dotyczących bezpieczeństwo publiczne i priorytety medyczne. Osobiście, miałem prawie 7 lat doświadczenia w pracy zdalnej, zanim dołączyłem do Cloudflare, a następnie zacząłem chodzić do biura przez około półtora roku, aż do pandemii w zamknięciu, która wysłała nas wszystkich do pracy z domu… w pewnym sensie był to powrót do starych sposobów pracy w domu. To naprawdę było i jest dla mnie bardzo ważne, aby być blisko rodziny, mając ten czas, który spędzasz na dojazdach, spędzając teraz w domu z dziećmi, rozmawiając i dzieląc się doświadczeniami, ale także pocieszając się nawzajem, gdy wszyscy przeszliśmy przez COVID wiele razy. Myślę, że to była najlepsza poduszka dla zdrowia psychicznego, o jaką mogłem prosić w takich czasach.
Myślę też o ponad 50% naszych kolegów, którzy dołączyli do Cloudflare podczas pandemii, co oznaczało dla nich brak fizycznego dostępu do biur, brak rozmów twarzą w twarz, a wszystko odbywało się zdalnie za pomocą narzędzi wideo. Jestem naprawdę ciekaw, aby dowiedzieć się z tej serii wywiadów, czy ktokolwiek inny miał podobne doświadczenia z być może rozpoczęciem nowej kariery całkowicie zdalnie, tylko z powodu pandemii blokady.
You may also be interested in:
- WordPress 5.8 Beta 3, Day One Joins Automattic, CC Search Coming to WP ️ July 2021 WordPress News w/ CodeinWP
- WordPress Turns 15, Gets GDPR Update, New Repo Rules Affecting Theme and Plugin Authors ️ June 2018 WordPress News w/ CodeinWP
- State of the Word, Gravatar Breaches, Log4J, Alexa Retires, Lawsuits, and More ️ January 2022 WordPress News w/ CodeinWP
Końcowe przemyślenia
My experience during the pandemic was quite intense. I was pregnant for nine months when the lockdown restrictions were imposed in Romania. I am now back after a two-year maternity leave, writing from our old office. But it is a different office. We are four people today; the rest are working from home. Everyone can work remotely now, and most people choose to do that. The team is bigger, 12 new people have joined, a few have left. Some have become parents, like me, some have lost theirs.
Following a period of growth, we have launched new projects, some related to WordPress, some completely new to me. We have restructured our team, we're more disconnected but more efficient than ever before.
I rejoined the team right before WCEU and our annual retreat. Getting the community events back is the best sign the pandemic days are over. It was so good to see everyone in the same place again, no cameras, no emojis, just everyone in person! Of course not everything is well, the war is still not over, and allegedly we are at the beginning of a new recession.
However, just as I said to conclude my original pandemic roundup two years ago, I can say the same thing again today: Eventually, this too shall pass!
What do you think? Has the pandemic brought any long-lasting changes to your business, workday, or career? Feel free to share your thoughts in the comments below.
…
Don't forget to join our crash course on speeding up your WordPress site. With some simple fixes, you can reduce your loading time by even 50-80%:
Layout, presentation and editing by Karol K.